|
www.rugbypabianice.fora.pl RUGBY to nasze życie!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kilas8
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Wto 16:50, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Dr paluch czyli pewnie ja coraz więcej ksywek mi dochodzi panie jasnowidz będę jeszcze trochę boli ale nie jest źle rzucać mogę w obronie muszę uważać tylko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kilas8
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Czw 21:18, 26 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
04 kwietnia Budowalni grają u siebie z Posnanią o 15 a 11 kwietnia z Juvenią też o 15 wypadałoby się przejechać na oba mecze kto chętny ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
badszelong
Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: PABIANICE
|
Wysłany: Pon 17:51, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
W najblliższą sobote jedziemy na mecz Budo na Górniczą. Kto chętny- pisać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nerlock
Administrator
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:01, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
jak juz mowilem wczesniej jade
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr
Gość
|
Wysłany: Pon 18:32, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ostatnio zmieniony przez Piotr dnia Pon 11:30, 11 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kilas8
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Pon 21:23, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ja oczywiście też
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr
Gość
|
Wysłany: Wto 10:21, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
oczywiście nie zapominamy o trabkach szalach bebnach piwie heineken -co nam wspaniały puchar robi i mlodych dziewczynach do towarzystwa
B jak Bałuty B jak Budowlani
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr
Gość
|
Wysłany: Pią 9:22, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
no i jak z tym meczykiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nerlock
Administrator
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:10, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
jak to jak jedziemy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr
Gość
|
Wysłany: Pią 15:00, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wielki głód wygrywania
Express Ilustrowany (03-04-2009)
Nareszcie! Nadchodzi czas wielkich emocji w lidze rugby. Drużynę Blachy Pruszyński Budowlani czekają trzy mecze pod rząd na własnym boisku z zespołami z czołówki. Pierwszy już jutro. O godzinie 15 łodzianie zmierzą się na boisku przy ul. Górniczej z Posnanią.
Po dwóch łatwych wygranych czeka Was trudny pojedynek. Nie czuje Pan obawy?
Maciej Pabjańczyk: Jesteśmy świadomi tego, że po rozgrzewce, jaką były spotkania z Olsztynem i Sopotem, w kolejnym meczu nie będzie już żartów. Kwiecień jest miesiącem najcięższych i najważniejsych dla nas pojedynków. Nie jest to dla nas żadne zaskoczenie. Przygotowywaliśmy się do tej próby od dłuższego czasu.
Czy to znaczy, że forma zespołu idzie w górę?
- Gramy coraz lepiej, coraz efektowniej- tak jak to zaplanował trener Mirosław Żórawski. Wszyscy mają wielką chęć na sportową walkę i czują wielki głód wygrywania!
Posnania przyjedzie walczyć w Łodzi o życie. Porażka z Wami eliminuje ją z gry o medale.
- Internet huczy od plotek, jakich to mocarzy szykują rywale na pojedymek z nami. Mają gracza ze Szkocji, ostatnio pomógł im też Ukrainiec, teraz też podobno wzmacniają ich jacyś stranieri. Widać, że robią wszystko, żeby wygrać. Moim zdaniem dodatkowego smaczku dodaje fakt, że będzie to pojedynek dwóch łódzkich doskonałych szkoleniowców. Na ławce Posnani zasiądzie prawdopodobnie nasz były trener Ryszard Wiejski.
Wystąpić też może wasz były gracz Krzysztof Zając.
- I pewnie wystąpi w jutrzejszym meczu. Krzysiek grał we wszystkich dotychczasowych spotkaniach i nie wyobraża sobie, żeby nie wystąpić w Łodzi.
Czy jednak najbardziej nie należy się obawiać najskuteczniejszego zawodnika ligi (152 punkty), Jurija Buhały?
- Jeżeli nie pozwolimy mu kopać piłki daleko i celnie, jak to potrafi robić, to odbierzemy rywalom wielki atut. Ale żeby to zrobić musimy gryźć trawę od pierwszego gwizdka.
Jest pan liderem klasyfikacji "Expressu" na najlepszego łódzkiego rugbistę, trener Żórawski ma do pana wielkie zaufanie.
- Nie ukrywam, że cały czas ciężko pracuję na to zaufanie. Jak do tej pory wszystko idzie tak, jak sobie zaplanowaliśmy. Mam nadzieję, że dobrą passę podtrzymamy do końca rozgrywek. A wtedy jest szansa, że mecz półfinałowy rozegramy na swoim stadionie.
autor: (pas)
Polska Dziennik Łódzki (03-04-2009)
Rugbiści drużyny Blachy Pruszyński Budowlani Łódź w sobotę o godz. 15 na swoim stadionie przy ul. Górniczej podejmują groźną Posnanię. - To będzie bitwa pod Grunwaldem - mówi łódzki Władysław Jagiełło, czyli trener wicemistrzów Polski Mirosław Żórawski.
Posnania wiosną grała z liderem Arką i wiceliderem Lechią i choć w żadnym ze spotkań nie zdobyła punktów (odpowiednio 22:27, 18:36), to jednak stawiała dzielny opór. Liderem drużyny jest Jurij Buhało, najskuteczniejszy gracz naszej ligi. Zdobył 152 punkty i wyprzedza Tomasza Grodeckiego z Blach Pruszyński Budowlanych - 89 oczek.
Jesienią Posnania potrafiła pokonać u siebie łodzian 25:17, a 20 punktów zdobył wspomniany Buhało.
Przed meczem w Łodzi poznaniacy zakontraktowali Ukraińców Wiaczesława Krasilnika i Nikołaja Kirsanowa. - To duże wzmocnienie naszej drużyny - powiedział nam środkowy ataku Posnanii Krzysztof Zając, znany także z występów w barwach Budowlanych.
Od pewnego czasu kciuki za Posnanię trzyma też były trener łodzian Ryszard Wiejski. Spodziewany jest jego przyjazd na mecz na stadion przy ul. Górniczej. Będzie po stronie rywali. My trzymamy kciuki za trenera Mirosława Żórawskiego i jego walecznych zawodników. W sportowej bitwie pod Grunwaldem muszą zwyciężyć gospodarze.
Zestaw par III kolejki rundy wiosennej: Blachy Pruszyński Budowlani Łódź - Posnania Poznań (sobota, godz. 15), AZS AWF Warszawa - Ogniwo Sopot (sobota, godz. 14), Arka Gdynia - Salwator Juvenia Kraków (sobota godz. 12), MACH Czarni Pruszcz Gdański - Lechia Gdańsk (30.05.2009; sobota, godz. 13), Pogoń Siedlce - WMPD-PUDiZ Olsztyn (sobota, godz. 14).
Jak widać, w Gdyni dojdzie do meczu na szczycie. Pokonany w tym meczu może zostać wyprzedzony przez łodzian. Liczymy przecież, że Blachy Pruszyński Budowlani pokonają Posnanię z bonusem za cztery przyłożenia.
autor: Dariusz Kuczmera
B JAK BAŁUTY B JAK BUDOWLANI ! ! ! ! !
Ostatnio zmieniony przez Piotr dnia Pią 15:04, 03 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kilas8
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Sob 18:56, 04 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
No i po ładnym emocjonującym meczu ( trochę za sprawą sędziego ) Budowlani zremisowali z Posnanią 26 - 26 . Stępień nie wkopał karrnego w ostatnich sekundach meczu jak zresztą kilku innych kopów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nerlock
Administrator
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 7:56, 06 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wyrównana pierwsza połowa i dobra gra ofensywna Salwator Juvenii, nie wystarczyła żeby pokonać aktualnego lidera tabeli. Po dużo słabszej drugiej połowie, Smoki uległy Arce 30:10(13:10) i po remisie Łodzi z Posnanią, spadają na 4 miejsce w tabeli.
Arka zaatakowała od pierwszych minut, odważnymi, dynamicznymi wejściami, przemieszczając się coraz bliżej naszego pola. Obrona jednak pracowała bardzo dobrze i nie dopuściła Gdynian do linii końcowej. Niestety popełniliśmy błąd wychodząc ze spalonego przy przegrupowaniu i sędzia Grzegorz Michalik odgwizdał karnego dla gospodarzy. Z dogodnej pozycji bez problemu trafił Beka Tsiklauri, wyprowadzając swoją drużynę na pierwsze w tym spotkaniu prowadzenie. Minęło zaledwie kilka minut i z 38 metrów wyrównał Jaroslav Tomcik. W tym okresie gry, trudno było wskazać stronę przeważającą. Krakowianie znów więcej czasu spędzali na połowie przeciwnika, ale popełniali błędy i nie potrafili wykorzystać dogodnych sytuacji. Tymczasem Arka, odsuwała co chwilę grę od własnego pola obronnego, długimi kopami. Dużo zamieszania na skrzydłach wprowadzali Marcin Malochwy, Marcel Zembrow i obrońca Vaxtang Kavtidze.
Jednak to błąd w środku pola spowodował, że Krakowianie stracili pierwsze punkty. Brak obrony przy przegrupowaniu sprytnie wykorzystał Łukasz Szostek, który będąc szarżowanym, zdołał jeszcze podać do Jacka Wojaczka. Ten szczupakiem wylądował na naszym polu punktowym. Tsiklauri nie podwyższył i było 8:3. Smoki nie przejęły się jednak zbytnio stratą punktów i natarły jeszcze mocniej. Po doskonałym kopie Mariusza Zagórowskiego piłka przekroczyła linię autu 5 metrów od pola Arki. Wrzut wykonywali Gdynianie, ale Wojaczek przerzucił wprost w ręce Pawła Wojciechowskiego, który bez problemu pokonał dystans, dzielący go od linii końcowej. Tomcik podwyższył i Krakowianie prowadzili 8:10.
Tuż przed końcem pierwszej części spotkania, Gdynianie odzyskali jednak prowadzenie. Kolejna groźna akcja lewym skrzydłem i niewygodny, krótki przekop za plecy w wykonaniu Kavtidze. Piłka niefortunnie odbiła się od ziemi, zatańczyła na rękach naszych obrońców i upadła na ziemi, gdzie przyklepał ją gruziński obrońca. Tsiklauri znów nie podwyższył, ale do przerwy wynik nie uległ zmianie i gospodarze prowadzili 13:10.
W drugiej części spotkania, Krakowianie z minuty na minutę zwalniali tempo gry. Ponad boiskiem zorganizowano pokaz pirotechniczny, który gęstym dymem na chwilę zakrył część boiska, gdzie bronili się rugbiści z Małopolski. Na szczęście lekki wiatr szybko zaczął przewiewać zasłonę, która drażniła gardła zawodników obu drużyn. Wtedy też, lukę w obronie Smoków wykorzystał Kazimierz Raszpunda, który nie zatrzymywany przebiegł między dwoma, stojącymi defensorami Juvenii i zdobył kolejne przyłożenie, powiększając dystans punktowy pomiędzy obiema ekipami. Tsiklauri tym razem się nie pomylił, podobnie jak kilka minut później, kiedy celnie wyegzekwował rzut karny.
Było 23:10, a Salwator Juvenia nie potrafiła znaleźć recepty na przełamanie obrony Arki. Mnożyły się złe decyzje, brakowało głębokości i uporządkowania. Smoki nie były już w stanie zagrozić polu punktowemu gospodarzy. Widoczny był brak na boisku kapitana Konrada Jarosza(pauzował za 3 żółte kartki), próbującego wspierać kolegów zza linii bocznej i Marka Odolińskiego (pauzował za czerwoną kartkę), który miał nagrywać mecz, ale emocje i zaangażowanie w wydarzenia na boisku sprawiały, że co chwilę zapominał o prowadzeniu kamery za akcją.
15 minut przed końcem spotkania, kropkę nad i postawił Marcin Malochwy, który wykończył akcję zespołu, kładąc piłkę przy samej chorągiewce i dając Arce bonusowy punkt za zwycięstwo. Znów podwyższył Gruzin, ustalając tym samym wynik spotkania na 30:10.
W występie Salwator Juvenii zawiodło kilka elementów. Przede wszystkim zabrakło siły i przygotowania fizycznego. To, w połączeniu ze zmęczeniem po nocy w pociągu, sprawiło, że przegrywaliśmy własne młyny, Arka zdobywała kolejne metry pchając maula autowego, a w grze otwartej brakowało wsparcia. Piłka rzadko trafiała do formacji ataku, która była wielkim atutem w rundzie jesiennej. Miejmy nadzieję, że po powrocie do składu Marka Odolińskiego, Konrada Jarosza i Darka Smolenia, którego tym razem zatrzymały obowiązki zawodowe, będziemy mogli przekazywać wam już tylko dobre wiadomości. Zarówno z Łodzi, jak i Warszawy.
Arka Gdynia – Salwator Juvenia Kraków 30:10 (13:10)
Juvenia: Kiraga (Mączka), Głowacki (Nawrot), Gajda (Nowak), Falk, Świadek (Jóźwik), Ingarden (Budka), Madry, Leroch, Paweł Wojciechowski – 5pkt., Jaroslav Tomcik – 5pkt. Zagórowski (Cyganik), Bielawski, Piwnicki (Zawojski), Marcin Sokołowski, Maciej Sokołowski.
Arka: Beka Tsiklauri – 10pkt, Jacek Wojaczek, Kazimierz Raszpunda, Marcin Malochwy, Vaxtang Kavtidze – po 5 pkt.
Sędziowali: Grzegorz Michalik, Leszek Kościelniak, Dariusz Reks.
Żółte kartki: Patrik Leroch (Juvenia)
Wyniki pozostałych spotkań:
* Folc AZS AWF Warszawa – Ogniwo Sopot 14:17 (7:7)
* Budowlani Łódź – Posnania Poznań 26:26 (19:16)
* Pogoń Siedlce – WMPD PUDiZ Olsztyn 18:3 (3:0)
* Mach Czarni Pruszcz Gdański – Lechia Gdańsk 9:38 (3:24)
źródło: [link widoczny dla zalogowanych] (Kajetan Cyganik)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr
Gość
|
Wysłany: Sob 21:19, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Derby dla Arki!
Sobota, 11 Kwiecień 2009
W dzisiejszym meczu na szczycie ligi rugby zawodnicy Arki i Lechii wzbudzili swoją grą ogromne emocje. Wygrana Arki jednym zaledwie punktem świadczy o tym, jak bardzo zacięte było to spotkanie. Dla Arki punkty zdobyli Dawid Banaszek (3) oraz Beka Tsiklauri (, 10 punktów dla gospodarzy to zasługa Tomasza Rokickiego i Dawida Popławskiego. Lechia wywarła ogromną presję, szczególnie koniec pierwszej połowy okazał się trudny dla żółto-niebieskich.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nerlock
Administrator
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 7:54, 17 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wczorajsze posiedzenie Zarządu przyniosło decyzje w sprawie decydującej fazy rozgrywek o Puchar Polski. Ostatecznie wynik meczu XVI kolejki spotkań I ligi: RC Lechia Gdańsk - AZS AWF Warszawa rozegranego w dniu 25 kwietnia (sobota) o godz. 13.30 zostanie zaliczony jako drugi z półfinałów, a finał zgodnie z kalendarzem rozgrywek odbędzie się w Łodzi, 3 maja (niedziela) o godz. 15.00.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nerlock
Administrator
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:41, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Orkan zagra w przyszłym sezonie wśród najlepszych
Dzisiejsza, wyjazdowa wygrana w Lublinie zapewniła Orkanowi zwycięstwo w tegorocznych rozgrywkach II ligi i awans do grona najlepszych klubowych piętnastek w Polsce! Goście nie zostawili miejscowym Budowlanym żadnych złudzeń i wygrali zdecydowanie 30-6 (20:6) udowadniając swoją dominację w gronie zespołów ubiegających się o grę wśród ósemki, która w sezonie 2009/2010 ubiegać się będzie o tytuł mistrza Polski.
K.S. Budowlani Lublin - Profexim - Orkan Sochaczew 6:30 (6:20) (Janusz Wilk, Andrzej Pantoł)
źródło: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|